Witam serdecznie na blogu Pracowni Projektowej Ilustracji - Grafika 8 Art.

Tworzę ilustracje oraz grafiki, które możecie oglądać w poniższej galerii. Część prac powstaje na zamówienie, a cześć z nich to prace autorskie. Ilustrując, najlepiej czuję się w technikach tradycyjnych i w tzw. kresce realistycznej, w której powstają m.in. opowiadania komiksowe, ilustracje do książek itp. Czasami jednak zmieniam styl na potrzeby klienta lub dla własnej chęci poeksperymentowania, lub złapania oddechu. Grafiki oraz projekty graficzne powstają przy wykorzystaniu własnych rysunków, ilustracji w połączeniu z fotografią, skanami i grafiką komputerową. Grafika jest moją pasją oraz sposobem na życie. Wszystkich chętnych zapraszam do współpracy.

Grafika 8 Art Gabriela Becla

http://grafika8art.com/

http://www.becla-tomecki.com/

http://montecassinokomiks.blogspot.com/

http://korozjografia.blogspot.com/

Projekt i wykonanie teczki - klejenie

Do klejenia teczki zakupiłam kleje w taśmie. Idealne i wygodne do tego typu prac, jednak kleje te mają kilka wad. Są drogie! Mało wydajne! Kleje w taśmie kurczą się podczas nakładania, co w rezultacie oznacza, że zamiast 10 metrów, które podaje na opakowaniu producent, kleju jest, minimum, o połowę mniej! Kolejnym mankamentem jest brak transparentności taśmy klejącej, co może powodować brudzenie powierzchni papieru.
W desperacji, szukając innych rozwiązań, trafiłam na fora militarne modelarzy, na których to dowiedziałam się, że do kartonu najlepsze są kleje do obuwia lub kleje uniwersalne polimerowe.
W poszukiwaniu kleju wybrałam się do hurtowni papieru, ale tam udało mi się zakupić jedynie klej "magic", który nie jest zły, ale nie do końca spełniał moje oczekiwania. Za radą modelarzy poszukiwałam dalej, trafiając do pobliskiej Castoramy. Byłam pozytywnie zaskoczona bogatym wyborem klejów niemal do wszystkiego. Zakupiłam klej polimerowy oraz poliuretanowy. Kleje te wykorzystałam w 100%, są niezłe! ale mają jedną wadę, śmierdzą! Najlepszy okazał się klej introligatorski! Dobrze klejący, wydajny, nie brudzący, bezbarwny, bezzapachowy. 
Klejenie teczek  okazało się bardzo pouczającym zajęciem. Nauczyłam się, że trzeba być bardzo cierpliwym, że nie można ufać producentom i trzeba sporo potestować, zanim ustali się cenę dla klienta.
Gdybyście mieli jakieś pytania czy problemy odnośnie klejenia kartonu lub papieru o grubszej gramaturze, to piszcie, może będę mogła jakoś pomóc ;)










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz